Na dzisiejszym posiedzeniu Komisji Ligi postanowiono o zniesieniu nakazu zamknięcia części stadionu nałożonego na Ruch Chorzów po ślaskich derbach. Tym samym na meczu z Lechią na trybunach będzie mógł zasiąść komplet publiczności. Wysokie kary, których w sumie można było się spodziewać, nałożono na Wisłę i Cracovię. Kluby będą musiały zapłacić kolejno 40 i 25 tys. zł. Kibice Cracovii nie zobaczą także dwóch najbliższych meczy wyjazdowych swojej drużyny. Choć tak naprawdę został im już tylko wyjazd do Bełchatowa. Kary nie ominęły również Lecha, Legii i Śląska Wrocław
Poniżej wszystkie decyzje Komisji Ligi z dnia 2 maja.
Komisja Ligi zdecydowała zawiesić do końca sezonu 2012/2013 wykonanie kary nałożonej na klub Ruch Chorzów w dniu 19.04.2012 (zamknięcie dla publiczności na 2 kolejne mecze T-Mobile Ekstraklasy części stadionu przy ulicy Cichej w Chorzowie, z wyłączeniem trybuny krytej oraz sektora rodzinnego - 1A,1B) po od byciu przez klub połowy tej kary.
Powyższe oznacza, że mecz 30. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Ruch Chorzów Lechia Gdańsk odbędzie się z udziałem publiczności (do Ekstraklasy SA wpłynęła także decyzja Prezydenta Chorzowa uchylająca zakaz przeprowadzenia imprezy masowej Ruch Chorzów Lechia Gdańsk).
Na klub Wisła Kraków została nałożona kara w wysokości czterdziestu tysięcy złotych w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Wisła Kraków Cracovia (agresywne zachowanie części kibiców, wniesienie i odpalenie środków pirotechnicznych oraz rzucenie części z nich na płytę boiska, spalenie koszulki i szalików z emblematami klubowymi Cracovii, szczególne natężenie wulgaryzmów, transparenty nie związane z meczem) oraz opóźnienie rozpoczęcia meczu.
W związku z tym samym meczem na klub Cracovia nałożono zakaz udziału zorganizowanej grupy kibiców w dwóch meczach wyjazdowych. Dodatkowo na klub nałożono karę w wysokości dwudziestu pięciu tysięcy złotych w związku z zachowaniem kibiców tego klubu (demolowanie sektora kibiców gości, rzucanie niebezpiecznymi przedmiotami w kierunku sektorów zajmowanych przez kibiców Wisły Kraków, agresywne zachowanie części kibiców, wniesienie i odpalenie środków pirotechnicznych; szczególne natężenie wulgaryzmów).
Na klub Lech Poznań nałożono karę w wysokości ośmiu tysięcy złotych w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech Poznań Polonia Warszawa (wniesienie i odpalenie środków pirotechnicznych, wywieszenie transparentu nie związanego z meczem).
Na klub Śląsk Wrocław nałożono karę w wysokości dziesięciu tysięcy złotych w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Śląsk Wrocław KGHM Zagłębie Lubin (szczególne natężenie wulgaryzmów oraz okrzyki o charakterze rasistowskim kierowane pod adresem piłkarza Zagłębia Lubin).
Na klub Legia Warszawa nałożono karę w wysokości piętnastu tysięcy złotych w związku z zachowaniem kibiców tego klubu podczas meczu 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Legia Warszawa Jagiellonia Białystok (wniesienie i odpalenie środków pirotechnicznych oraz wrzucenie części z nich na płytę boiska, wrzucenie dużej ilości serpentyn na płytę boiska i spowodowane tym faktem przerwanie meczu na kilka minut).
Zastanawiające jest to, że na Lech nałożono karę za "transparent nie związany z meczem". Z tego co się orientujemy jedynym transparentem na tym meczu było płótno związane z oprawą "Sława Wielkiemu Lechowi". Czyżby ono, aż tak przeszkadzało delegatowi? Co ciekawe, za transparenty nie otrzymał kary Śląsk Wrocław, któremu to ochrona nieskutecznie zrywała płótno "Fuck Euro" oraz przyczepiła się do transu z pozdrowieniami dla prezydenta miasta. Szkoda też, że komisja przyczepia się nawet do serpentyn, które przecież nie są zabronione ustawowo. No ale cóż... Komisja ligi nigdy żadnego cennika nie przedstawiła więc kary mogą stosować według własnego "widzimisię"...
źródło: ekstraklasa.org